wtorek, 2 lipca 2013

Ja tam nic do ciebie nie mam, ja tylko czekam jak jakieś auto rozpierdoli Cię na przejściu.

Wytłumaczysz mi kim jesteś? bo na pewno nie jesteś osobą, z którą kiedyś mogłam przegadać całą noc.


- Wybieraj : ja , Kopciuszek , Śnieżka lub Smerfetka.
- Ale przecież one nie istnieją.
- No to zostałam Ci tylko ja


- gdzie byłeś ? dzwonek już był !
- sama pani mówiła, że dzwonek jest dla nauczyciela, nie dla ucznia.


Weź nie pierdol , bo znasz mnie tylko z zewnątrz


kretynie, nie dorosłeś jeszcze do słów "kocham cię" więc na razie spierdalaj, dorośniesz pogadamy .


- ale mi się on podoba..
- to zagadaj !
- a co jak mnie wyśmieje ?
- on nie jest taki, Czasami warto zaryzykować


' Zimno mi ' - przeczytała napis na karteczce, którą dała jej przyjaciółka siedząca obok. Odpisała szybko lecz starannym pismem - ' Kiedy patrzę na ...* to robi mi się ciepło i mam gdzieś tą okropną pogodę... ' . Nagle pani podeszła do ich ławki, wzięła kartkę i zaczęła czytać na głos. Cała klasa ryknęła śmiechem. Wybiegła z klasy cała czerwona. On też poczerwieniał i nagle wstał. ' Dziękuję, że pani to przeczytała. Teraz, kiedy wiem, że ona coś do mnie czuje mogę jej wyznać swoje uczucia. ' Wyszedł z klasy z rękami w kieszeniach. Odnalazł ją siedząca na ławce. Usiadł koło niej. ' Przepraszam... ' - odpowiedziała zakłopotana i cała czerwona. ' Ej, nie ma za co. ' - podniósł jej podbródek i delikatnie pocałował ją w usta. ' Też Cię kocham '.
...*-przykładowe imie.


Dostała śnieżką prosto w plecy. Odwróciła się przestraszona i dostrzegła swojego byłego. Właśnie skończyli spotkanie przygotowujące do bierzmowania. ' Czego chcesz ? ' - stanęła z nim twarzą w twarz. Była zła. ' Ciebie ' - odpowiedział i uśmiechnął się.


nie jest wysportowany, nie jest nawet umięśniony, ale wiesz, jeszcze przy nikim nie czułam się tak bezpiecznie, nigdy nie czułam, że mogę spokojnie zamknąć oczy, a gdy je otworzę On nadal tam będzie, będzie przy mnie, trzymając mnie w tym żelaznym uścisku, który jest w stanie pomieścić tylko mój świat, z każdą wadą, każdą słabością.


Mówimy, że nie potrzebujemy miłości, że nie teraz, że nie jest potrzebna, że nie kochamy, ale tak naprawdę, każdemu serce się smuci, gdy widzi zakochaną parę. każdy z nas potrzebuje choć trochę uczuć. nie zaprzeczaj.


mam wszystkiego dość,kładę się na łóżku włączam muzykę i nagle przed oczami mam całe moje życie. Wszystkie popełnione błędy, które chciałabym cofnąć, podjąć inną decyzję,ale już za późno .Ale dam radę w końcu mam przyjaciół rodzinę, oni nawet jak mnie nie wspierają są przy mnie. Znajduję we mnie resztki nadziei, ocieram łzy i jestem gotowa dalej żyć, będzie ciężko ,ale w końcu dam radę.


Ej posłuchaj. Nie noszę szpilek, wolę trampki, tapete to ja mam na ścianach, ewentualnie na telefonie. Spódniczki to zło konieczne, ale raczej szersze niż mój pasek od spodni. Ty masz to swoje nossa nossa, ja wolę posłuchać Paktofoniki. Chyba raczej się nie zaprzyjaźnimy, jak myślisz?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz